czwartek, 12 września 2013

Ostatnio (latem) powiedziane...

SŁOWOTWÓRCZO
namierznik – celownik (w karabinie, rzecz jasna, czyli Jaś)
łałcie! – Hani codzienny okrzyk zachwytu (prawdopodobnie utworzony z „wow!” plus „o jacie!”??)
KREATYWNIE
„A ja jestem karate kitty!” – Hani odpowiedź na przechwałki Jasia, że to on, jako chłopak, jest „karate kid”.
NAUKOWO
„Można zjechać na dół po linie!” – Hania, radośnie, obserwując poprowadzony z dachu hotelu do ziemi kabel niewiadomego zastosowania.
„Coś ty, to jest kabel, mogłoby cię poprądzić!” – Jaś, z wyższością eksperta.
PRZYSZŁOŚCIOWO
„Jasiu, to kim w końcu chciałbyś być w przyszłości?”
„Piłkarzem Polska na erło”
MOTYWACYJNIE
Jaś ryczy.
„No weź się w gacie!” – Hania, zniecierpliwiona.
Z PRZEJĘZYCZENIEM
„Coś tam kupa..” – Hania, zalękniona, nasłuchując pukania za ścianą…
DAMSKO-MĘSKO
Siadaj i rozmawiamy!” – Hania, bardzo stanowczo do taty, siedząc przy stole i pokazując wolne krzesło naprzeciw siebie.
SZCZERZE DO BÓLU
1.
„Mamusiu, a jakbyś przerosła tatusia?” – Jaś.
„Oooj Jasiu, lepiej, żebym nie przerosła tatusia…”
„No tak, byłabyś wtedy jak troll…”
2.
„Czy jak wy umrzecie, to ja dostanę wasze wszystko?” – Jaś (J???).
ŚWIATOPOGLĄDOWO
„Tatusiu, skąd się wziął świat?”
„ Są różne teorie Jasiu, niektórzy twierdzą, że stworzył go Pan Bóg, niektórzy twierdzą, że powstał w wyniku ewolucji różnych procesów i naukowo to opisują”
A jak było naprawdę?
(I tu rodzic żyjący sobie dotąd spokojnie staje przed koniecznością określenia się poglądowo lub przyznania się do niewiedzy, ale to już zupełnie inna historia…) 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz