czwartek, 9 sierpnia 2012

Kids on board!


Ladies and gentleman, kids on board!

Pojawiają się znikąd.  Na twoich oczach powstaje nowy świat, nowy mikrokosmos.
Zmieniają twoje życie zupełnie i na zawsze. Wszystko trzeba przeorganizować, odnaleźć się na nowo, odszukać siebie w nowej roli. Myślisz o sobie kategoriami „przed” i „po” dzieciach. 

A tymczasem obok ciebie rozwija się nowe życie, rządzi sie własnymi zasadami, rości sobie prawo  do kształtowania rzeczywistości wedle własnego uznania. To nowa, żywotna i nieposkromiona siła, której w dodatku kiedyś ustąpisz. Twoje dzieci. Nowi ludzie.

Czy rzeczywiście to one przychodzą do naszego świata, pojawiają się w naszym życiu jako kolejny jego element, czy może to wraz z nimi tworzy się całkowicie nowa jakość, I C H świat, do którego po prostu nas anektują?

Ladies and gentleman, kids on board.
A że żaden pilot z nami nie leci, to już chyba wszyscy wiemy :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz